Wczoraj stała się niesamowita rzecz, jako że z jakiegoś powodu nie działał wczoraj dekoder okazało się że można żyć bez telewizji No może nie do końca bo działał program o zwierzętach
ale i tak można dojść do wniosku że telewizor do życia potrzebny nie jest
Dziś o dziwo chyba już nam się nawet nie chciało nic włączyć, widać pilot za daleko i telewizor milczy, nawet CSI ani TVN24 nie ma
Kurde ale chyba mi Gesslerowej brakuje W sumie jak na to patrzeć to nie słychać telewizora ale Stefan warczy, szczeka i buczy no i oczywiście przyłaźi i liże, dobry Stefan. Ej Stefan ale ja Ci tego kółka rzucać co chwilę nie będę… no idź po nie…
Ogólnie sielanka OOO zaraz doleci, aaaaa …..

2012-12-06 13:17:13 napisała Dagmara
Tak, dzień bez telewizora! Tylko ciekawe kto go włączył jak szłam spać… Dzień bez telewizora – fikcja kurde! „Ale posta to umiałes napisać… tylko ciekawe kto ten TV właczył?!!!!” na co słyszę: TY !!! Jak szłaś się myć… yyyyy…. fakt jakoś mi umknęło………